Dwa czarne Trybunały do spróbowania. Poprzednie piwa z tej stajni pokazały, że są tanie i wcale niezłe, więc zakupiłem dokładkę.
Trybunał Ciemne
Alkohol 4,8%, Ekstrakt 12,8%
Zapach w butelce to kawa i palone ziarna zboża. W szklance jest niemal niewyczuwalny i króluje w nim słód.
Kolor czarny, piana beżowa, obfita o pęcherzykach małej i średniej wielkości. Nieprzejrzyste o niskim wysyceniu CO2.
W smaku gorzka kawa, z delikatnie cierpkim posmakiem. W finiszu wychodzi odrobina słodyczy. Fajne wrażenie w ustach dopełnia wizerunek tego piwa.
Trybunał Porter Bałtycki
Alkohol 9%, Ekstrakt 22%
W przypadku Portera wiele powiedzieć nie mogę - przeciętniak. Smakuje właściwie, ale ten gatunek, to powinna być uczta dla podniebienia, a tutaj jej brakuje. Wygląda ładnie, ale w smaku jest po prostu przesłodzony i płytki.
Trybunał Porter Bałtycki
Alkohol 9%, Ekstrakt 22%
W przypadku Portera wiele powiedzieć nie mogę - przeciętniak. Smakuje właściwie, ale ten gatunek, to powinna być uczta dla podniebienia, a tutaj jej brakuje. Wygląda ładnie, ale w smaku jest po prostu przesłodzony i płytki.