Zwierzyniec Pils, edycja limitowana. Po otwarciu piana wykipiała, mimo, że piwo leżało spokojnie w lodówce. Już to wskazuje na wysokie wysycenie CO2. Po przelaniu do szklanki utworzyła się gruba, gęsta piana, która nie opadła całkiem - bardzo dobry efekt.
Trunek jest klarowny, w bardzo zachęcającym, ciemno-złotym kolorze. Wyraźnie widać unoszące się, drobne pęcherzyki CO2.
Niestety zapach mnie nie przekonuje - nie jest zachęcający, a jedynie lekko kwaśnawy.
W smaku piwne (zaskakujące, prawda?), treściwe, o odpowiedniej goryczce. Nie jest to może piwo degustacyjne, ale jako trunek "do picia" jest świetne. Mnie taka jakość zadowala. Gorąco polecam, bo na upały, które panują będzie idealne. Orzeźwiające.
Alkohol 6%, Ekstrakt 13%.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz