Nic spektakularnego, ale na próbę umieszczę. Piliśmy w cztery osoby (2m, 2k), do picia była butelka wina oraz butelka wermutu (która nie bardzo nam wchodziła), więc jak można się spodziewać efektów ubocznych nie było ;-) Także w toasty spotkanie nie obfitowało - typowe "na zdrowie" zdecydowanie zwyciężyło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz