
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ursa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ursa. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 10 lutego 2014
Ursa - Blonde Cascade (single hop)

środa, 5 lutego 2014
URSA Śnieg na Beniowej
Spróbowałem American Golden Ale z browaru Ursa maior i zakochałem się! Piwo jest pyszne, o barwie starego złota i owocowym, jakby pomarańczowym smaku. Dawno żaden trunek nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Słodycz zawarta w tym piwie świetnie sprawdza się do wszelkiego rodzaju słodyczy, chociaż nie wiem jak współgrałaby z czekoladą (ja piłem do kruchych ciasteczek). 12% Ekstraktu i 4,2% alkoholu na pozór nie robi wrażenia, ale kubki smakowe są usatysfakcjonowane. Od takiego piwa można się uzależnić. I nawet ma się ochotę. Polecam pić w podawanej przez producenta temperaturze 7-8 stopni.
wtorek, 21 stycznia 2014
Bombina Blues
Skusiłem się dzisiaj na Bombina Blues - Robust Porter od Ursy. Pierwsze wrażenie, to waniliowe lody na patyku w mocno czekoladowej polewie. Nieco zbyt słodkie. Piłem powoli, piwo ocieplało się i gdy dotarło mniej więcej do temperatury zalecanej (10-12 stopni) wrażenie przesłodzenia zniknęło. Piwo zmieniło się w smaczny, sycący i mocno czekoladowy napój. Nie jest to piwo w moim ulubionym stylu, ale muszę przyznać, że potrafi zaskoczyć. Polecam zatem zastosować się do wskazań producenta, by wyciągnąć z niego maksimum przyjemności. Dla porządku podaję dane statystyczne - Ekstrakt 15%, alkohol 6%.
piątek, 27 grudnia 2013
URSA Deszcz w Cisnej
Brązowe Wędzone Ale - świetne, choć mogło by być nieco bardziej zdecydowane w smaku. Tym niemniej, piwo jest bardzo interesujące, ciemne i aromatyczne. Niby nie zachęca ani specjalnie wysoką zawartością ekstraktu, ani innymi walorami, ale smak potrafi do siebie zachęcić. Ja piłem do cygara, ale myślę, że to produkt idealny do grilla (zgodnie z informacją na etykiecie), więc zamierzam spróbować.
środa, 18 grudnia 2013
Ursa Royzbawiony
Spróbowałem niedawno kolejnej propozycji od browaru URSA - Ursa Royzbawiony. Niepasteryzowany, niefiltrowany, delikatny pszeniczny trunek, pachnący owocami i korzeniami. W smaku także przepyszny - bez goryczki, smakujący korzennymi przyprawami oraz nutą bananową. Piwo to nie jest zbyt mocne - zaledwie 4,2%, ale w tym przypadku zupełnie nie o moc chodzi. Próbując tego piwka można się uzależnić! Pyszne!
piątek, 15 listopada 2013
Ursa z Połoniny
Pod taką nazwą znajdujemy American Amber Ale z browaru Ursa Maior. Piwo jest bardzo orzeźwiające, cytrusowe, o bursztynowej barwie i przyjemnej, nieprzytłaczającej goryczce. Tym razem zastosowałem się do zaleceń na temat temperatury serwowania i pozwoliłem trunkowi ogrzać się nieco po wyjęciu z lodówki. Poza urokliwym smakiem, piwo posiada także niesamowity aromat, w którym mieszają się ze sobą słodycz, goryczka oraz zapach skórki pomarańczowej, którą można także poczuć trzymając przez chwilę napój w ustach, zanim pozwolimy mu spłynąć do gardła. Prawdziwa eksplozja smaków.
Subskrybuj:
Posty (Atom)