Piwo kupione jakiś czas w Lidlu, ale jako że zdarzało mi się tam trafić całkiem ciekawe trunki, nie zniechęcam się. Trunek produkowany przez koncern Carlsberg we Włoszech.
Alkohol 4,8%
Otwarcie puszki wita nas świeżym, chmielowym zapachem, który utrzymuje się po przelaniu do kufla. Piany nie pojawia się wcale, a kolor jest jasny. Piwo w pełni przejrzyste, co znajduje potwierdzenie w ustach - silne uczucie wodnistości. Wysycenie średnio-wysokie. W smaku wyczuwalna goryczka, ale brak jest złożoności smaku. W dodatku wspomniana wcześniej wodnistość psuje efekt. Nadaje się do bezmyślnego żłopania, ale delektować się tym trunkiem raczej nie sposób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz