Wczoraj wypiłem to piwko i muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś lepszego. Smakowało nie wiem jak co - na pewno nie jak piwo. Pomimo przyjemnego wyglądu nie było smaczne. Może to wina tej konkretnej butelki, ale zdecydowanie nie chcę powtarzać tego doświadczenia. Szkoda, bo inne piwa z Pinty mi smakowały, a w lodówce jeszcze kilka do degustacji. Nadmieniam, że termin przydatności nie minął - jest do 27.09.2013, a więc jeszcze długi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz