poniedziałek, 19 lutego 2018

Ciechan Aipa

Mam sentyment do Ciechana. To kiedyś było niezłe piwo (kiedy wchodziło na rynek było bardzo dobre), później nieco popsuło sobie reputację i stało się po prostu jednym z piw koncernowych, ale wciąż proponuje coś nowego i być może warto tego popróbować.

W składzie: woda, słody: Pilzeński, Pszeniczny, Monachijski, Karmelowy, Melanoidowy, chmiele: Warrior, Magnum, Columbus, Centenial, Simcoe, Mosaic, Amarillo.

A zatem na bogato...

Alkohol 5,4%, Ekstrakt 16,5%

Dobry zapach cytrusowego chmielu. Bardzo przyjemny zarówno w butelce jak i w szklance.

Kolor ciemny, wpadający w brąz. Gęsta, ładna piana o pęcherzykach średniej wielkości. Dość trwała i pozostawiająca obfity lacing.

W smaku czuć cytrusową goryczkę, może nieco niezrównoważoną, ale przyjemną. Wrażenie psuje metaliczny posmak. Wielka szkoda, bo gdyby nie ten mankament mogłoby to być bardzo przyjemne piwo. Ale spróbować warto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz